Hybrydowy reportaż z plenerowego ślubu Kasi i Ignacego w urokliwym Gościńcu Goździejewskim. Są wesela, które jednoznacznie kojarzą mi się z jakąś piosenką. Czasem jest to utwór z pierwszego tańca, czasem kawałek z głośnika auta gdy impreza przenosi się na parking 🙃 Z czym kojarzyć będzie mi się wesele Kasi i Ignacego? Zobaczcie sami 😆